Dziś przejdziemy się ulicami pięknego Krakowa. Duży ruch i masa ludzi – to cechuje najbardziej ruchliwe ulice. Takie miejsca kojarzą mi się z Fashion Weekiem, czyli tygodniem mody, a jak tydzień mody, to można sobie pozwolić na troszkę szaleństwa w naszej stylizacji.
Pierwsza rzecz jaką weźmiemy pod lupę jest nasza kurta z imitacji futra. Futra są totalnym hitem tego sezonu i można je spotkać w każdej sieciówce. Ja postawiłam na delikatny beżowo-kremowy kolor tak, aby nie odciągał uwagi od całej reszty stroju. Kolejną rzucającą się w oczy rzeczą są spodnie – zwiewne i wykonane z nietypowego materiału. Ich kolor to totalne szaleństwo – miały być głównym punktem całej stylizacji i myślę, że całkiem nieźle to wyszło.
Postawiłam na zwykły, czarny top, który nie rzuca się w oczy, ale pasuje do reszty elementów stylizacji – tym wypadku wyrazisty kolor gryzł by się z resztą.
Pozwoliłam sobie na odrobinę szaleństwa jeżeli chodzi o naszyjnik. Jest on dość masywny, przyciągający uwagę, jednak spójnie współgra z całą resztą. W tym sezonie takie połączenia są bardzo na topie i zachęcam do próbowania właśnie takich połączeń w codziennych stylizacjach.
Jako ostatni element mojej stylizacji zostawiłam buty – srebrne i mocno połyskujące.
Cała stylizacja może wydawać się troszkę przesadzona, albo tez na pograniczu z kiczem. Jednakże fashion week właśnie taki jest, tutaj można pozwolić sobie na niecodzienne rozwiązania i połączenia materiałów czy tez kolorów.
Autorzy:
Zdjęcia: Tomasz Dyniec
Wizaż: Małgorzata Krzyżak
Modelka: Andżelika Łach
Stylizacja: Anna Idziak
Ubrania i dodatki:
Białe futerko: Fanaberie Multistore, 59,90 zł
Bluzka: Fanaberie Multistore, 39,90 zł
Spodnie: Fanaberie Multistore, 59,90 zł
Naszyjnik: Fanaberie Multistore, 14,90 zł
Szpilki: własność modelki
Łączny koszt stylizacji poniżej 175 zł.
Fanaberie Multistore, ul. Krupnicza 8, Kraków
3 komentarze
Bardzo fajna stylizacja 🙂 Oryginalna, z klasą. Ciekawy i odważny naszyjnik. Bardzo podoba mi się to futerko 🙂
Spodnie są świetne, bluzka i dodatki- trochę odważne jak na co dzień, przynajmniej dla mnie. Na imprezę jeszcze mogłabym się tak ubrać, ale generalnie nie lubię mieć gołego brzucha 😛
Bardzo mi się podoba ten naszyjnik! W ogóle cała stylizacja też ładnie skompletowana. Faktycznie ten goły brzuch mnie trochę odstrasza, ale reszta super! Zwłaszcza to futerko 😀