Szukasz pomysłu na przyjemny, a zarazem modny trening? Mam dla Ciebie stylizację, w której poczujesz się jak prawdziwa gwiazda. Zaprowadzę Cię w niej do miejsca dużo przyjemniejszego niż tradycyjna siłownia. Domyślasz się o czym mówię?
Być może w tym momencie narażę się wielu dziewczynom, zwłaszcza tym posiadającym karnet „open”. Wybaczcie, ale będę szczera i trochę „pocisnę”. Otóż, osobiście nie przepadam za tradycyjnymi siłowniami. Takie miejsca nie kojarzą mi się z przyjemnością lub po prostu, w moim „ciężkim” przypadku się nie sprawdzają.
Ostatnio przerzuciłam się na siłownie zewnętrzne. Wolna przestrzeń, ruch na świeżym powietrzu, śpiew ptaków, zero wydatków – to tylko niektóre z jej zalet – a skuteczność? Zapewniam Cię – wrócisz do domu zdrowo zmęczona, wcale nie gorzej niż z tradycyjnej siłowni.
Myślę, że nie muszę Cię dłużej przekonywać. Przejdźmy do stylizacji.
Zestaw, który dla Ciebie przygotowałam jest bardzo prosty, a zarazem efektowny.
Inspiracją do jego skompletowania były stylizacje gwiazd przyłapanych przez papparazi w trakcie treningu.
Przed wyjściem z domu przygotowujesz swój ulubiony koktajl lub iztotonik, zakładasz czapkę z daszkiem oraz ciemne okulary. Teraz jesteś nierozpoznawalna. Następnie włączasz swoją ulubioną muzykę, dorzucasz kilka niezbędnych rzeczy do swojej torby i jesteś gotowa!
Nie jestem zwolenniczką mody fitness w barwach fluo. Wierzę w moc kolorów i jestem w 100 % przekonana co do ich pozytywnego wpływu, jednak dziś postawię tylko na trzy: biel, czerń i błękit, resztę dopełnią wzory.
Białą, krótszą bluzę z „kubistycznym” wzorem zestawiłam z golfikiem w paski – znalazłam go w second handzie, kosztował niecałe 5 zł! Ponieważ jest z dodatkiem lycry, świetnie sprawdza się w trakcie ćwiczeń. Getry – intensywnie czarne, z wyższym stanem – do tej długości bluzy pasują tylko i wyłącznie takie.
Buty oczywiście sportowe, białe – mimo iż niepraktyczne to bardzo eleganckie. Cóż, dla sportu można się poświęcić ;-).
Pora na dodatki: mój nr jeden w tym sezonie! Sportowe rękawiczki bez palców. Jeśli nadal ich nie posiadasz, to koniecznie pomyśl o ich zakupie. Wierz mi, są super!
Czarna torba, czapeczka, okulary przeciwsłoneczne, to chyba wszystko jeśli chodzi o dodatki… Reszta akcesoriów to tylko małe uzupełnienie Twojego wizerunku i zdrowego stylu życia.
I na koniec mała puenta:
w sporcie na ma złej pogody – jest tylko zły strój.
I choć aktualna pogoda nie działa zachęcająco do wychodzenia z domu, to mimo wszystko nie stanowi żadnej przeszkody w aktywności fizycznej na świeżym powietrzu. 🙂
To jak, idziemy poćwiczyć?
Autorzy:
Zdjęcia: Izabela Adamczyk
Modelka: Dominika Majdyś
Stylizacja: Magdalena Madej
Ubrania i dodatki:
Bluza: Roban, 10 zł
Shaker: Fanaberie
szafa własna
Roban, ul. J. Dunajewskiego 1, Kraków
Fanaberie Multistore, ul. Krupnicza 8, Kraków
5 komentarzy
Patrząc na paznokcie modelki to mam wątpliwości czy dobrze jej się ćwiczy bo mi byłoby ciężko 😛 Fajne legginsy, patrząc na materiał, to widać, że „oddycha” i człowiek nie powinien się tak pocić 🙂
Sama mam długie paznokcie i ćwiczę 6 razy w tygodniu więc nie – długie paznokcie nie są żadną przeszkodą albo dyskomfortem podczas nawet bardzo intensywnych ćwiczeń 🙂
bardzo ładny strój, modny, ale nie przesadzony 🙂 świetnie dobrane kolory, no i mój kochany niebieski w wielu wariantach 🙂 co do materiału też wydaje się być w porządku, tylko tak jak osoba nade mną skomentowała – paznokcie mogą sprawiać nieco dyskomfort, no ale kto co lubi i do czego się przyzwyczaił 😉
Bluza mega, chętnie sama bym taką przygarnęła <3
A czapka bejsbolówka to mój absolutny faworyt- sprawdza się w każdych warunkach, pasuje do wszystkiego i na każdy humor 😉
śliczny strój 😉 może sama się przerzucę w miarę ciepłe miesiące na siłownię pod chmurką 😛