Dziś zabieram Was do świata biznesu. Świata kobiet niezależnych, pewnych siebie i odważnych. Od końca lat 80-tych panie zaczęły zajmować wysokie stanowiska i wchodzić w ten męski świat, gdzie do dziś radzą sobie świetnie.
Wracając do stylizacji, zainspirowałam się latami 90-tymi i moją bizneswoman ubrałam w charakterystyczną na tamten okres dużą marynarkę w kolorze czarnym i w tym samym odcieniu spodnie. W całości tworzą piękny garnitur, który w tamtym okresie był niezwykle modny. Do tego założyłam biały golf bez rękawów, a na koniec dodałam nowoczesny akcent w postaci szpilek ze złotym obcasem i torebki z frędzlami. Zestaw idealny do pracy, ale nie tylko dla pań na wysokich stanowiskach
Autorzy:
Zdjęcia: Izabela Adamczyk
Modelka: Anna Makuch
Wizaż: Klaudia Mendyk
Stylizacja: Marzka Szabla
Ubrania i dodatki:
Marynarka: własność stylistki
Spodnie: własność stylistki
Golf: Trendy Shop 39,90 zł
Buty i torebka: własność stylistki
Łączy koszt stylizacji 39,90 zł
Trendy Shop, ul. Długa 50, Kraków
7 komentarzy
Po prostu genialna marynarka i buty ! Pozazdrościć zawartości szafy 😉 Stylizacja rewelacyjna
Rozumiem, że w pracy trzeba dobrze wyglądać, ale na uczelnie bym tak nie przesadzała 😛 Ja wole się czuć swobodnie i dlatego najczęściej zakładam dżinsy i jakieś topy albo sweterki 🙂
A mnie się bardzo podoba! Świetna jest ta stylizacja- taka szykowna i kobieca. Szpilki i torebka są wisienką na torcie. Sama bym się tak gdzieś chętnie ubrała 🙂 Brawa dla stylistki! 🙂
Super stylizacja 🙂 mimo spodni jest meeega kobieca, i nie wygląda na sztampowy stroj sekretarki. bardzo mi się podobają buty, mimo że nie chodzę na co dzień w szpilkach 🙂
Przyduża marynarka wg mnie dodaje luzu całej stylizacji. Jak jestem osobą nie chodzącą w eleganckich ubraniach to ta stylizacja mnie zainspirowała do podobnej wersji stylizacji na okazje gdy potrzebuje być elegancką. Inspirująca i po prostu strzał w 10
Moja ulubiona stylizacja spośród wszystkich na blogu 🙂
Trudno jest wyglądać elegancko, ale równocześnie niebanalnie, a tutaj wyszło to świetnie!
Od siebie dodałabym jeszcze pasujące długie kolczyki albo odróżniającą się bransoletkę.
tak patrzę i po dłuższym czasie widzę z czym mi się skojarzył ten strój – z gazetką Bonprix 🙂