W mojej stylizacji podstawą stały się wzory i kolory. Bo, co innego jak nie one jest w stanie poprawić nasz humor i nadać szaroburej aurze trochę życia? Oprócz pozytywnego nastawienia, o które nie jest łatwo przy deszczowej pogodzie, takiej jak dziś, musimy zadbać o nasz wygląd, który sprawi, że może innym pojawi sie uśmiech na twarzy? 🙂
Dzisiejszy outfit to proste jesienne połączenie niebanalnych wzorów i kolorów. Mi zdecydowanie czerwień i zgniła zieleń kojarzą się z jesiennymi barwami.
W zestawieniu znalazły się:
- Szalik w kratę
- Beżowy płaszcz
- Zgniłozielony golf
- Koronkowy chocker
- Wzorzyste szaro czarne spodnie
- Bordowe botki
Każda kobieta, ja również nie jestem wyjątkiem codziennie otwierając szafę boryka się z problemem typu: „Nie mam się w co ubrać!” Ostatnio postanowiłam to zmienić i zdałam sobie sprawę, że moja szafa skrywa mnóstwo perełek, o których dawno zapomniałam. Czasami mam tak, że kupuje coś, bo mi się podoba, bo akurat jest okazja, wyprzedaż, a potem zapominam o tym… Jednak teraz powracam do tego, co skrywa moja szafa i odkopuję wiele nowości. Tak naprawdę czuję się, jakbym robiła zakupy, bo znajduję rzeczy, o których kompletnie zapomniałam. Dlatego teraz zamiast kupowania nowości i narzekania na brak ubrań, najpierw dokładnie przeglądam szafę w poszukiwaniu „skarbów”.
Tak jak już wcześniej wspomniałam moją dzisiejszą stylizację stworzyłam głównie w oparciu o kolory i wzory. Na sobie mam zgniłozielony golf i wzorzyste szaro czarne spodnie, które nadają luzu całej stylizacji. Kraciasty szalik nadaje wyrazu i podkreśla moja bladą karnacje, jak również sprawia, że beżowy płaszcz nie jest banalny. Bordowe botki, kupiłam w zeszłym roku na wyprzedaży, a teraz idealnie wpisują się w całą stylizację. Nie mogło również zabraknąć cockera, który przecież jest totalnym must have!
W swoich stylizacjach oprócz tworzenia outfitu nie może zabraknąć makijażu, który moim zdaniem również jest niezbędny przy całokształcie. Dlatego dziś postawiłam na granatową kreskę i matowe usta, czyli jeszcze więcej koloru i wyrazu w ten deszczowy dzień. Mimo niesprzyjającej pogody i deszczu udało się wykonać zdjęcia, mam nadzieję, że moja stylizacja przypadnie Wam do gustu 🙂
Myślę, że kwestią tego czy coś jest oryginalne, jest to, jak daną rzecz nosimy i jak się w niej czujemy. Uwielbiam nowe nabytki w swojej szafie, lubię zakupy jak każda kobieta – nie jestem więźniem metek i myślę, że to może być początek mojego osobistego indywidualizmu 🙂
5 komentarzy
Świetna stylizacja <3 Też uważam, że makijaż jest niezbędną częścią przy całej stylizacji 🙂
Rewelacja! Podoba mi się.
Świetne połączenie, proste, ale ma w sobie coś interesującego 🙂 Masz piękne wlosy ❤
Przepiękny kolor włosów, zgrywa się z butami :p Stylizacja nieskomplikowana a jednak przyciąga, miła dla oka 🙂
bardzo stylowo i elegancko 😉 żywe kolory, mimo że pojawia się dużo barw i wzorów nie jest to tandetna pstrokacizna. Bardzo ładnie współgra z urodą dziewczyny no i makijaż nie jest przesadzony 🙂 bardzo ładnie 🙂